Jak
wspierać uczniów w powrocie do szkół?
AKCJA
– REINTEGRACJA
Wskazówki
dla Rodziców
Pandemia
wszystkim nam daje się we znaki. Konieczność zmierzenia się
z czymś, z czym nigdy dotąd nie mieliśmy do czynienia,
powoduje u nas duży stres i uczucie niepewności. Wzrasta w nas
poczucie lęku i niepokoju. Zamknięcie w domu, izolacja społeczna,
strach o życie i zdrowie swoje oraz swoich bliskich, w wielu
przypadkach zmiana trybu pracy bądź nauki, konieczność stosowania
różnych środków ostrożności - to tylko niektóre
z konsekwencji epidemii.
Kolejnym
wyzwaniem, przed którym stoimy, jest powrót do szkół i zetknięcie się
z pozoru z tą samą, co dawniej, a jednak zupełnie inną
rzeczywistością. Uczniowie praktycznie od roku uczą się w trybie
zdalnym, siedząc cały dzień przed monitorem komputera we własnym
domu. Ograniczony jest kontakt z
nauczycielami, a także rówieśnikami. Dzieci stopniowo nauczyły się,
jak funkcjonować w takich warunkach i powrót do szkoły może w nich
budzić oprócz radości z powrotu do normalnego funkcjonowania także
sporo negatywnych emocji. Dzieci są niepewne tego, jak teraz będzie
wyglądała szkoła, czy wszystko będzie przebiegało tak samo, jak w
czasach przed epidemią.
BĄDŹ
Najważniejszą
zasadą, która jest uniwersalna i nie odnosi się jedynie do tego
trudnego postpandemicznego czasu, jest bycie
Rodzica przy dziecku i towarzyszenie mu na każdym etapie życia.
Dziecko musi wiedzieć, że zawsze może liczyć na Państwa, że w każdym
momencie rodzice są gotowi je wysłuchać, wesprzeć, pomóc i doradzić.
Ważne jest jednak, by inicjatywa zawsze była po stronie dziecka, by
nie być nadopiekuńczym i zbyt narzucającym się rodzicem.
Najważniejsze, by poświęcać czas i uwagę dziecku, wtedy ono wie, że
jest traktowane poważnie, że liczymy się z jego opiniami, bierzemy
pod uwagę jego emocje.
EMOCJE
SĄ WAŻNE
Dziecko
już od najmłodszych lat powinno umieć rozpoznawać i nazywać swoje
emocje. B. Smykowski stwierdza: „Dzieci uczą się
identyfikowania i nazywania emocji dzięki doświadczeniom w
codziennych kontaktach, kiedy rodzice nazy-wają emocję
[...]przeżywaną aktualnie przez dziecko. Obserwują reakcje rodzi-ców
na przejawy przeżywanych emocji i na tej podstawie uczą się
kontrolować formę ekspresji” (2005, s. 194). Kiedy rodzice
wyrażają pozytywne emocje, modelują prawidłowe sposoby, w jakie
dziecko będzie reagować na różne wydarzenia, innych ludzi. Jeśli
Państwo sami opowiadacie o swoich przeżyciach (np. "Jestem
szczęśliwy bo…", "Zdenerwowałam się dziś na…”)
dziecko będzie uważało rozmowę na ten temat za coś oczywistego. Poza
tym nazwanie emocji jest podstawą do szukania sposobów radzenia sobie
z nimi. Dobrym sposobem na wprowadzenie w temat, oprócz rozmowy, może
być wspólne obejrzenie filmu o podobnej tematyce (np. ,,W głowie się
nie mieści”, ,,Co mi w duszy gra”, ,,Odlot”, seria
,,Tosia i Tymek”).
EMPATIA
Rodzic
nie powinien stawiać swojemu dziecku zbyt wygórowanych oczekiwań.
Powrót do nauki stacjonarnej to duża zmiana, dlatego ważne jest, by
dziecko przeszło ją najłagodniej, jak tylko się da. Powrót do
rzeczywistości szkolnej nie jest dobrym momentem na zbieranie samych
szóstek i piątek, by na koniec roku otrzymać świadectwo z paskiem. W
tym momencie priorytetem powinna być właściwa adaptacja do szkoły,
dobre relacje dziecka z rówieśnikami oraz wzbudzenie motywacji do
nauki po wakacjach. Jeśli
wykażecie Państwo taką wyrozumiałą postawę, jeśli szkoła po okresie
onlinowym stanie się dla dziecka przyjemnym miejscem, gdzie będzie
chodziło z ochotą, gdzie będzie zdobywało nową wiedzę, gdzie
spotkania z kolegami są czymś tak bardzo utęsknionym, będzie to
wielki sukces. Z dobrym nastawieniem, w bezpiecznym środowisku
i przy pozytywnej motywacji dziecko znacznie łatwiej
nabędzie nową wiedzę i umiejętności.
OTWARTOŚĆ
NA ZMIANY
Ponadto,
ważne jest, by pokazywać dziecku, że pomimo różnych zmian
i niespełnionych oczekiwań, związanych z powrotem do
rzeczywistości szkolnej, warto
być elastycznym i otwartym, zaś zmiany są jednym
z nieuniknionych elementów naszego życia.
Kiedy np. dziecko spodziewa się, że po powrocie do szkoły będzie
siedziało w ławice z najlepszym kolegą, rodzic powinien omówić z
pociechą daną sytuacje z zaznaczeniem, że niekoniecznie jego
oczekiwania będą spełnione. Ważne jest jednak, by podkreślić, że
nienależnie od tego, co się wydarzy i tak wszystko może dobrze się
ułożyć. Rodzic jest najlepszym wzorem dla swojego dziecka, więc jeśli
Państwo swoim przykładem pokażecie, że zmiany są dobre, że nie zawsze
nasze oczekiwania mogą być spełnione, będzie ono wiedziało, że jest
to normalny stan rzeczy. Nie ma sensu dawać dziecku obietnic bez
pokrycia (np. obiecywać, że lekcje będą odbywać się w tej samej
klasie). Jest
to dobry moment na rozmowę z dzieckiem na temat nieprzewidywalności
i konieczności dopasowania się do nowej sytuacji.
METODY
RADZENIA SOBIE ZE STRESEM – JAK POMÓC DZIECKU?
Stres
jest zjawiskiem nieuniknionym! Nie uchronimy dzieci przed wszystkimi
czynnikami wywołującymi stres. Poza tym, nie byłoby to wcale
wskazane, gdyż, podobnie jak z bakterie, których działanie uodparnia
nas na kolejne choroby - sytuacje stresogenne, z którymi potrafimy
sobie radzić, wzmacniają naszą odporność na przyszłość. Musimy
nauczyć nasze dzieci nie tylko uciekać przed problemami, ale także
radzić sobie z nimi, rozwiązywać je.
Należy
zaznaczyć, że stres
sam w sobie nie jest zły – mobilizuje on układ nerwowy
człowieka do działania i szybkiego podejmowania decyzji. Niewielka
dawka stresu
może mieć zatem działanie motywujące i
pomagające skutecznie rozwiązać jakąś kwestię.
Problemy
zaczynają się, gdy stresu
(czynników go generujących, czyli
stresorów)
jest zbyt dużo i organizm nie radzi sobie z ich niwelowaniem
i rozładowywaniem napięcia.
Do
objawów stresu szkolnego zaliczyć można:
ciągłe
bóle brzucha;
wymioty;
biegunki;
utrata
apetytu;
bóle
głowy;
suchość
w ustach;
wzmożone
napięcie mięśni;
drażliwość
i ciągłe poddenerwowanie;
obniżenie
odporności organizmu;
płaczliwość;
spadek
zdolności do koncentracji uwagi;
apatia;
zachowania
agresywne;
pojawienie
się skłonności do pesymizmu;
zaniedbywanie
czy niechęć do obowiązków;
postawa
typu „wszyscy są przeciwko mnie”;
zdawkowe
i niechętne odpowiadanie na pytania o szkołę;
niechęć
do chodzenia do szkoły objawiająca się np. symulowaniem choroby lub
prośbami o pozostanie w domu.
Kilka
sposobów, by pomóc dziecku zwalczyć stres
Nawet
jeśli problemy dziecka wydają się być nieistotne dla rodzica, dla
dziecka są całkowicie realne. Nie wolno śmiać się z dziecka i być
obojętnym na jego lęki. Dziecko powinno być wysłuchane, ważne, by
wiedziało, że jego problemy są poważnie traktowane.
Rodzic
może opowiedzieć o swoich pierwszych dniach w szkole, o własnych
lękach i związanych z tym emocjach. Wtedy dziecko będzie wiedziało,
że jest to coś naturalnego, przez co każdy przechodził.
Pociechy
wymagają czasu na zabawę i odpoczynek. Przykładowo, kiedy dziecko
wraca do szkoły, ważne, by miało czas zająć się zabawą, rysowaniem,
byciem z rodziną… Nauka i zadania domowe czasem mogą poczekać.
Przeciążenie dziecka dodatkowymi zajęciami, zbyt napiętym
harmonogramem dnia powoduje, że dziecko nie ma czasu nudzić się, a
często bywa tak, że nuda jest pierwszym krokiem do rozwijania
kreatywnego myślenia.
Każdy
kłopot, trudną sytuację rodzic powinien omawiać i analizować wspólnie
z dzieckiem (pod warunkiem, że ono samo nas o to poprosi, jest chętne
do dyskusji). Im więcej tego typu doświadczeń dziecko doświadczy, tym
lepiej poradzi sobie z innymi sytuacjami w przyszłości.
Na
bieżąco śledź sytuację dziecka w szkole. Pamiętaj, że nie tylko oceny
są ważne, ale także relacje, jakie dziecko ma w klasie, sposób, w
jaki spędza przerwy, itp.
Chwal
i doceniaj każdy, nawet najmniejszy, sukces swojego dziecka. Nie
chodzi tylko o najwyższe oceny - może dla Państwa dziecka
osiągnięciem będzie ocena dostateczna lub dobra. Proszę pamiętać, że
nie tylko oceny są ważne. Dobrze jest angażować dziecko we własne
prace domowe, pokazywać mu, jak bardzo nam pomogło albo jak pięknie
coś zrobiło. To wzmocni poczucie własnej wartości dziecka, pokaże mu,
na ile spraw samo ma wpływ.
Polega
on na napinaniu i rozluźnianiu określonych grup mięśni. Wraz
z wdechem napinamy dane mięśnie, utrzymujemy je w napięciu
przez około 5 sekund, a następnie, równocześnie z wydechem,
rozluźniamy się.
Opracowała:
Anna
Michalska
Psycholog
PPP w Ozimku