,,Mieć
czas dla dziecka - to początek wszelkiego wychowania''
Karl
Hesselbacher
Amerykański
neurobiolog i psycholog estońskiego pochodzenia Jaak Panksepp na
podstawie przeprowadzonych badań dowiódł, że w rozwoju emocjonalnym
dziecka najważniejszą rolę odgrywa czas,
który jest zarezerwowany wyłącznie dla niego.
Mogłoby
się wydawać, że konieczne do tego są co najmniej 2-3 godziny
dziennie, tymczasem według wspomnianego naukowca wystarcza 9 minut
dziennie. Ważny
jest konkretny czas w ciągu dnia i jakość kontaktu z dzieckiem.
Jaak
Panksepp podzielił ten czas na 3 etapy trwające umownie po 3 minuty –
nie krócej. Pierwszy obejmuje 3 minuty z dzieckiem zaraz po
przebudzeniu. Kolejno 3 minuty spędzone z dzieckiem po powrocie ze
żłobka, przedszkola czy ze szkoły. Ostatni 3 minutowy etap przypada
na moment przed położeniem dziecka spać.
Ten
czas poświęcony jest wyłącznie dziecku. Podczas tych 9 minut
przytulamy się do dziecka, głaszczemy je, mówimy do ucha przyjemne
rzeczy, słuchamy go
i rozmawiamy z nim – a więc nic
szczególnego.
Dziewięć
wspólnych z dzieckiem minut każdego dnia wpływa pozytywnie na jego
nastrój, a także przyczyni się w przyszłości do oceny okresu
dzieciństwa jako szczęśliwego.
Tak
proste działania pozytywnie nastawią dziecko do rozpoczęcia dnia,
pozwolą poczuć mu radość z powrotu do domu, wyjaśnić nieporozumienia,
uwierzyć, że każdy problem, który się pojawił da się rozwiązać.
Wspólny
czas z dzieckiem spędzony wieczorem, sprawi, że wyciszy się ono po
dniu pełnym wrażeń. Da mu poczucie, ze jest rozumiane i kochane.
Wbrew
pozorom dzieci lubią rytuały (np. codzienne czytanie przed snem)
i
poczucie stałości – czyli uporządkowany rytm dnia.
Przewidywalność, stałość pewnych elementów dnia codziennego daje im
poczucie bezpieczeństwa, które obok bliskości i spokoju jest istotną
potrzebą każdego człowieka. Dzieci dzięki bliskiemu, bez żadnych
napięć kontaktowi z rodzicami czują się stabilnie, niezależnie od
różnych wrażeń, sytuacji i niepowodzeń, których mogą doświadczyć
każdego dnia.
„Dziewięć
minut dziennie”– należy potraktować umownie, nie oznacza
to, że dziecku należy poświęcać jedynie 9 minut. Powinno się jednak
zwrócić szczególną uwagę na wyżej wymienione momenty w ciągu dnia,
które według
J. Pankseppa są najważniejsze w rozwoju społeczno
-emocjonalnym dziecka.
Ważne:
Codzienna
bliskość pozwala rodzicom z jednej strony na dostrzeganie nowych
umiejętności
u dziecka, a z drugiej pozwala szybko wychwycić jego problemy
emocjonalne,
rozwojowe i zdrowotne.
Dziecko
potrzebuje czasu od Rodziców. To jest największa wartość. I niby
wszyscy świadomi rodzice o tym wiedzą, jednak wielu w ferworze życia
codziennego na pierwszym miejscu ustawia zupełnie inne priorytety.
Specjalny
czas,
to bycie z dzieckiem dla samej przyjemności z przebywania razem,
podążanie za nim, robienie rzeczy które sprawiają przyjemność.
Jest
jedną z najlepszych i najskuteczniejszych sposobów budowania relacji
z dzieckiem w każdym wieku, także z nastolatkiem.
Dzięki
temu:
dziecko
ma możliwość zaspokojenia potrzeby przynależności i znaczenia,
tzn.
czuje się ważne i kochane,
przypomina
nam rodzicom, jak ważne są dla nas nasze dzieci i pozwala nam
cieszyć się ze wspólnego bycia,
stanowi
najważniejszy i najskuteczniejszy sposób zapobiegania występowaniu
zachowaniom niewłaściwym, szczególnie tym, w których dziecko
dopomina się o uwagę.
Specjalny
czas –jak to zorganizować, aby było przyjemnie
Zaplanuj
spędzanie czasu z dzieckiem. Ma to być czas tylko Wasz – bez
TV, bez telefonu czy smartfona, bez innych członków rodziny. Wyznacz
sobie taki moment w ciągu dnia, aby nie było presji, że zaraz trzeba
zrobić coś innego, pozornie ważniejszego.
Czas
z
jednym dzieckiem czy całą rodziną? – to zależy od sytuacji
Twojej rodziny i potrzeb dzieci, jeśli dzieci potrzebują być tylko z
tatą/mamą, trzeba to uszanować i zaplanować czas, tak, aby to było
możliwe. Warto też organizować specjalny czas dla całej rodziny, np.
w formie spotkań rodzinnych.
Zrób
z dzieckiem to na co ono ma w tym momencie ochotę. Ważne, aby to
dziecko wybrało rodzaj zabawy i aby to był czas dla niego. Nie
narzucaj dziecku formy aktywności, nie oceniaj tego co wybrało i jak
coś zrobiło. W sytuacji, gdy maluch ma trudność z wymyśleniem zabawy
– pomóż mu. Na
początek można spisać pomysły, jak spędzić specjalny czas i wybrać
te rozwiązania, które odpowiadają rodzicowi i dziecku, np. granie w
ulubione gry planszowe, czytanie książki, układanie klocków czy inne
lubiane przez Was czynności. Od czasu do czasu warto zaplanować
również specjalne wyjście np.. do Zoo, kina, na rolki, parku
rozrywki.
Uzgodnij
z dzieckiem konkretny wymiar czasu przeznaczony na wspólną zabawę
np. na początek 10 minut i zawrzyj z nim kontrakt. Obiecaj dziecku,
że następnego dnia znów pobawicie się razem. Możesz włączyć budzik,
czy ustawić klepsydrę – niech to urządzenie ogłosi koniec
czasu. Początkowo dziecko może nie chcieć skończyć zabawy po
ustalonych wcześniej 10 minutach, wówczas przypominamy, że tak się
umówiliśmy. Należy też dziecko zapewnić, że jutro powtórzycie
zabawę. Po
kilku dniach dziecko uwierzy w powtarzalność i będzie się godziło na
zakończenie bez większych oporów.
Pamiętaj:
Nie chodzi o ilość, ale o jakość czasu. Poświęć, tyle ile możesz w
danym momencie.
Powtarzaj
tę procedurę codziennie.
W
przypadku nastolatków może być rzadziej a dłużej.
Ważne:
jeśli
masz kilkoro dzieci musisz znaleźć czas dla każdego z nich
indywidualnie,
nie
planuj od razu zbyt dużo czasu w jednym podejściu – to tak jak
z jedzeniem – lepiej zjeść dwa mniejsze posiłki niż
jeden duży
wejdź
w rolę dziecka, róbcie to co ono chce i tak jak ono chce (oczywiście
nie godzimy się, jeśli dziecko wymyśli coś niebezpiecznego)
Literatura:
J.
Nelsen Pozytywna dyscyplina. CoJaNaTo, Warszawa 2015,
M.
Pirug
https//www.ofeminin.pl/dziecko/mam-dziecko/dla-twojego-dziecka-to-najważniejsze-9-minut-w-ciagu-dnia/hrlbhc9,
B.
Odowska -Szlachcic, N. Górka-Pik „ Strategie sensoryczne w
jedzeniu
i mówieniu”, Harmonia, Gdańsk 2020,
I.
Michniewicz https://www.pozytywnirodzice.pl/specjalny-czas/,
http://wychowujepozytywnie.pl